spacer nad brzegiem poranka
wśród pieniących się fal
mała dłoń w mojej
krucha delikatnie
ciepłem przenika
lekka bryza o poranku Twoimi włosami
pachnie i drażni
oplatając moją twarz
rozpryskując wilgotny przypływ
Ty wiesz gdzie....
przy Tobie czuję się silny
potrzebuję Ciebie
gdy dajesz mi siebie
staję się inny
nie widzę swoich potrzeb
pragnę tylko twojej radości
moja mała nadziejo!!!
marsjanin2013
bez ciebie
Afiliado:
''i wiesz co.? to serce Ci dam..weź je sobie
na wieczny czas.tylko zapewnij że
tak samo będziesz kochać je jak ono Cię nicola555
Último juego
"zegar" jeszcze nie wybił godziny ostatecznej
Sił mu zabrakło....?
Przecierz mam najpotężniejszy oręż
Serce które kocha CIEBIE prawdziwie
A może czas skrył się na moment
Siły zbiera na bitwę ostateczną?
W imię miłości i dla niej tylko
Bo ona mego życia jest sensem
Może...
Lecz to się okaże
Przecierz mam najpotężniejszy oręż
Serce które kocha CIEBIE prawdziwie
A może czas skrył się na moment
Siły zbiera na bitwę ostateczną?
W imię miłości i dla niej tylko
Bo ona mego życia jest sensem
Może...
Lecz to się okaże
zagadka
co to jest?
czasami zostawioNa,
ma wargi rozchylone
czekająca na pocałunki namiętne
gorejąca bywa zstrąconazagubIona,zagrożona
pomiędzy Codziennością
Co będzie z nią jutrO ?
Czy już całkiem we mgLe się rozpłynie?
Albo może razem z wiosną znowu zAkwitnie?
serce kłamać nie potrafi
chciałbym wiedzieć Co powiedzieć mam
Jakich słów użyć
Byś nigdy nie wątpiła
Słowom wiarę dała
Nie od wczoraj nie od dzisiaj
Lecz od dnia w którym Cię poznałem
Co mam zrobić?
Jak wyrazić całą prawdę
Czy sercu wiary nie dajesz
Ono kłamać nie potrafi
Może jutro kiedyś uwierzysz
Lecz czy wtedy ono jeszcze będzie biło
Czy też tylko wspomnienie pozostanie
A ciało ukryje mogiła...
Jakich słów użyć
Byś nigdy nie wątpiła
Słowom wiarę dała
Nie od wczoraj nie od dzisiaj
Lecz od dnia w którym Cię poznałem
Co mam zrobić?
Jak wyrazić całą prawdę
Czy sercu wiary nie dajesz
Ono kłamać nie potrafi
Może jutro kiedyś uwierzysz
Lecz czy wtedy ono jeszcze będzie biło
Czy też tylko wspomnienie pozostanie
A ciało ukryje mogiła...
symfonia
oświetlony błyskiem miłości
codziennie wciąż od nowa pragnę błysku
zmysłów
by symfonia rozkoszy okryła nasze ciała
wtedy namiętność jest dzika i wspaniała dłonie błądzą oplatając i
karmiąc się wzajemnie pieszczotą
nasze ciała jednym się stają
rozkoszną ciiszą
się wypełniają
stając się
doskonałością
podążającą z Naszą miłością
codziennie wciąż od nowa pragnę błysku
zmysłów
by symfonia rozkoszy okryła nasze ciała
wtedy namiętność jest dzika i wspaniała dłonie błądzą oplatając i
karmiąc się wzajemnie pieszczotą
nasze ciała jednym się stają
rozkoszną ciiszą
się wypełniają
stając się
doskonałością
podążającą z Naszą miłością
https://www.youtube.com/watch?v=AudtWuF0KVI