samotniś_

 
Afiliado: 18/02/2017
Nie taki samotny samotniś_.... Alfiąto :d... ❤. Niech dzisiaj bedzie lepsze niz wczoraj i gorsze niz jutro...
Puntos119más
Próximo nivel: 
Puntos necesarios: 81
Último juego

Erich Fromm i jego 7 zdań o miłości...

Przytulona, kolorowa para

Spadek, jaki zostawił nam Erich Fromm w swoich cytatach po dziś dzień nas inspiruje. Bo jeśli musimy z czymś się zgodzić to na pewno z faktem, że miłość nie zawsze jest łatwa. Wymaga odwagi, podejmowania decyzji, kompromisów i, oprócz tego, wielkiej pokory i poczucia odpowiedzialności.

Niewielu autorów było w stanie nauczyć nas tyle o miłości, co sam Erich Fromm.

Nauczyciel, poeta i działacz na rzecz pokoju, Thich Nhat Hahn, powiedział kiedyś, że kochać nie wiedząc jak się kocha to ranić osobę, którą kochamy. Jednym z najbardziej skomplikowanych aspektów jest to, że często ten proces wydaje nam się czymś bardzo biernym.

Zakochanie uosabia dla wielu efekty uboczne miłości od pierwszego wejrzenia, kiedy jesteśmy sparaliżowani i ciężko nam wydusić choćby słowo. Kiedy nie pozostaje nam nic innego jak czekać, mieć nadzieję na odwzajemnione uczucia, na to, że poczujemy się kochani w tym procesie pozbawionym energii, kreatywności i wzajemności.

Kochać inteligentnie i w pełni jest rezultatem celowego działania, celu, który wymaga i oczekuje od nas doskonałości. Jeśli będziemy jedynie zachowywać się biernie i czekać aż druga osoba coś powie, coś zrobi, odgadnie nasze uczucia i je odwzajemni popadniemy w absolutną frustrację.

Tego właśnie nauczył nas ten psycholog społeczny, psychoanalityk, niemiecki filozof, Erich Fromm, w swojej książce „O sztuce miłości” i w dalszej części zebrane są najważniejsze, niezapomniane cytaty, do których zawsze warto wracać.

„Paradoksalnie, potrafić być samemu to też potrafić kochać”

-Erich Fromm-

Erich Fromm

Erich Fromm i jego cytaty o miłości

„O sztuce miłości” nie jest jedynym dziełem w ogromie twórczości, jaki zostawił nam Erich Fromm. W rzeczywistości jest kontynuacją innej książki, „Strach przed wolnością”. W tej ostatniej pozycji odnosił się do różnych aspektów natury ludzkiej i dlatego odczuwał potrzebę zagłębienia się w ten podstawowy i tak ważny dla człowieka wymiar, jakim jest miłość.

To, co przede wszystkim chciał osiągnąć to pokazać nam, że miłość to sztuka i jako sztuka wymaga od nas doskonałej znajomości zarówno teorii jak i praktyki, ponieważ, należy pamiętać, że miłość jest jedyną odpowiedzią dla naszej egzystencji, to ona nadaje sens naszemu istnieniu i egzystencji całego społeczeństwa.

Zobaczmy w dalszej części artykułu, które ze zdań Ericha Fromma najlepiej podsumowują jego poglądy.

1. Miłość to ciągła troska o życie i wychowanie tego, co kochamy

Jednym z najbardziej interesujących fragmentów w książce „O sztuce miłości” jest teoria, że większość z nas nie potrafi kochać. Być może to stwierdzenie może nas zasmucić, jednak musimy też pamiętać o kontekście społecznym, w jakim żył Fromm.

Po zakończeniu Drugiej Wojny Światowej pojawiła się przepaść egzystencjalna, nie szanowano podstawowych wartości, co zmusiło sporą część filozofów, myślicieli i psychologów do przeformułowania swoich idei.

Miłość była i jest tym, co popycha nas do bycia lepszymi osobami. Dlatego też jesteśmy zmuszeni aktywnie pracować nad naszą osobowością i rozwojem osobistym, tak by najpierw zaspokoić miłość własną i następnie móc w pełni pokochać drugą osobę. By to osiągnąć niezbędna jest skromność, odwaga, wiara i dyscyplina.

2. Miłość to działanie, nie bierne czekanie, to ciągłość, nie nagły start

Wspominaliśmy o tym na początku. Być zakochanym nie oznacza zachowywać się biernie, oczekiwać na ruch drugiej osoby nie robiąc nic. Wręcz przeciwnie, jest zachowaniem, którego podstawy tworzą ciągły ruch, wola i wzajemność relacji.

To kolejne z najważniejszych zdań Ericha Fromma, gdzie przekonuje nas, by przestać bujać w obłokach i zacząć budować silną relację, przekonuje nas, żebyśmy zaczęli inwestować czas i pracę we wspólny projekt, którym będzie nasze codzienne życie i nasz związek z partnerem.

para patrząca sobie w oczy

3. Miłość dziecięca trzyma się zasady: „Kocham, ponieważ jestem kochany”. Miłość dojrzała…

Miłość dziecięca trzyma się zasady: „ Kocham, ponieważ jestem kochany”. Natomiast miłość dojrzała twierdzi: „Jestem kochany, ponieważ kocham”. A niedojrzała miłość mówi: „Kocham cię, ponieważ cię potrzebuję”. Dojrzała miłość powiada: „ Potrzebuję cię, ponieważ cię kocham”.

-Erich Fromm-

Jedno ze zdań Fromm, które nie skupia się jedynie na relacjach miłosnych. Tak naprawdę ma bardzo duży związek z tym, jaki ludzie mają kontakt ze społeczeństwem.  Czy robią to, bo odczuwają taką potrzebę czy z altruizmu i autentycznej miłości do bliźniego.

Ten rodzaj miłości, którego podstawą jest potrzeba, dla Froma jest odmianą patologii. Oznacza ona nie wykazywać inicjatywy i biernie czekać aż inni wezmą odpowiedzialność za to, czego my nie jesteśmy w stanie zrobić, a co w rzeczywistości jest tylko i wyłącznie naszą odpowiedzialnością.

„Pierwszym krokiem jest zrozumienie, że miłość to sztuka, podobnie jak życie jest sztuką. Jeśli chcemy nauczyć się kochać, powinniśmy postępować tak samo, jak wtedy, kiedy chcemy nauczyć się jakiejkolwiek innej sztuki, jak muzyka, malarstwo, stolarstwo lub sztuka medycy czy inżynierii”

-Erich Fromm-

4. Jeśli dwie osoby, które wcześniej były sobie obce…

„Jeśli dwie osoby, które wcześniej były sobie obce… pozwalają, by mur, który był między nimi upadł, by mogli się poczuć i odkryć nawzajem… Będzie to jedno z najbardziej emocjonujących przeżyć w ich życiu”

-Erich Fromm-

To kolejne z najładniejszych zdań wypowiedzianych przez Ericha Fromma. Mówi o intymności, o tym cudzie, który zazwyczaj zaczyna się od cielesnego przyciągania, które później przemienia się w coś głębszego i bardziej seksualnego. Mowa tutaj o emocjonalnej więzi, odkryciu drugiej osoby na wszystkich płaszczyznach, odkryciu zarówno jej zalet jak i wad, całej jej istoty.

Mowa o intymności, w której odkrywa się zaufanie, o dotyku, który sprawia, że drży całe ciało, o spokojnej rozmowie, która wdziera się przez dziury w niebie, nazywane gwiazdami.

5. Miłość to niekoniecznie związek z jedną, określoną osobą

„Miłość to niekoniecznie związek z jedną, określoną osobą. To nastawienie, cecha charakteru, która określa rodzaj relacji danej osoby ze światem, jako całością, nie z jednym konkretnym obiektem westchnień”.

-Erich Fromm-

Coś, co Fromm chce byśmy zrozumieli dzięki jego dziełom to fakt, że miłość nie jest rzeczą, a zdolnością. Kochać nie znaczy ograniczać się jedynie do relacji, jakie utrzymujemy z naszym partnerem, naszymi rodzicami czy potomstwem.

„Kochać” to wzbogacać nasze istnienie, to nadawać sens całemu światu, określać cel, który jest w stanie odmienić całe społeczeństwo. Jednak, jak tłumaczy nam Fromm, w nowoczesnej kulturze zmieniliśmy to wszystko w rozrywkę, która ma jedynie spełniać nasze potrzeby, nawet miłość.

6. Wydaje się paradoksalnym, że dwie istoty mogą stać się jedną, przez cały czas będąc dwoma

To kolejne z najbardziej znanych cytatów Fromma, który zaprasza nas do refleksji. Jak już wiemy, jedną z największych pokus na jakie jesteśmy często wystawieni jest chęć zatracenia się w ukochanej osobie, szczególnie na początku związku. To chaotyczny proces, który niszczy naszą tożsamość, esencję, wolność i godność.

Nie możemy zapomnieć, że prawdziwa sztuka w miłości polega na tym, by nie przestawać byś sobą, ale zaangażowanymi w ten sam projekt. Bycie dwoma osobami dążącymi w tym samym kierunku, bycie dwoma osobami, które razem biorą na siebie odpowiedzialność za rozwój osobisty i rozwój związku.

para przytulona

7. Istnieje wielka różnica między zakochaniem się i kochaniem

Dla Fromma istnieje duża różnica pomiędzy zakochaniem się i kochaniem. Uważał, że jeśli związek zaczyna się od pociągu seksualnego i od zbliżenia, w pewnym stopniu zagraża to relacji.

Fromm tłumaczył w „O sztuce miłości”, że by stworzyć związek dojrzały, mądry i odpowiedzialny należy pracować na czterech różnych płaszczyznach: troska, odpowiedzialność, szacunek i wiedza. Jednak w wielu przypadkach mamy do czynienia z miłością bez intymności, gdzie jedynie ważny jest aspekt cielesny i potrzeby seksualne.

To miłość konsumpcyjna, którą się używa i wyrzuca. Gdzie może pojawić się pasja, ale też bardzo łatwo można stracić zaufanie, ponieważ tak naprawdę nie znamy drugiej osoby. Miłość, która nigdy nie nabiera kształtu, zanim się znowu odrodzi.

Z drugiej strony, ten kto wie (i chce) wynieść się ponad początkowy pociąg  i ekscytację seksualną postara się stworzyć prawdziwą intymność. Będzie prawdziwym rzemieślnikiem, tak by zakochanie przemienić w prawdziwą miłość, miłość dojrzałą i odważną.

Podsumowując, z tych cytatów Ericha Froma możemy nauczyć się, że miłość to nie jedynie akt mistrzostwa, gdzie należy opanować praktykę i teorię. Sztuka miłości definiuje się jako postawa aktywna i odpowiedzialna w stosunku do życia i społeczeństwa. To siła, która wymaga świadomości, a nie komformizmu, która oklaskuje kreatywność, a nie bierność.

dziewczyna z piórem


inteligencja...

Inteligentni ludzie - dziewczyna kuca przy drzewie

Inteligentni ludzie są bardziej drobiazgowi, ostrożni, skłonni do refleksji i czują większą niepewność w codziennym życiu. Inteligentni ludzie nie są w stanie pozbyć się niepewności. Z drugiej strony, najbardziej aroganccy ludzie czują się z natury bezpiecznie, ponieważ nie martwią się konsekwencjami swoich działań ani efektami swoich słów. Co więcej, nie martwią się o krzywdę, jaką mogą wyrządzić innym ludziom.

Pewne powiedzenie mówi, że „ignorancja jest rozkoszą”. Nie można się z tym nie zgodzić. Przykład esencji tego przekonania nie raz napotykamy w postaci charakterystycznej dla ludzi głupoty, gdy ktoś działa z pełnym emocjonalnym i racjonalnym zaniedbaniem. Nigdy nie jest świadomy efektu, jaki mają niektóre z jego zachowań.

„Czyjąś inteligencję można mierzyć ilością niepewności, którą ta osoba jest w stanie znieść”.
-Immanuel Kant-

Mimo że większość z nas potrafi rozpoznać osobę „nieświadomą”, osobę, która działa z oczywistą dumą, arogancją i zarozumiałością, wciąż pozostaje jedno pytanie. Dlaczego „nieświadomi” ludzie wciąż wywierają tak wielki wpływ na nasze życie?

Historyk Carlo M. Cipolla powiedział, że czasami nie doceniamy ogromnej liczby głupich ludzi na świecie. Do swojego stwierdzenia powinien dodać coś jeszcze… Dlaczego głupota osiągnęła tak wysoki poziom władzy w naszym społeczeństwie?

Psycholodzy i socjologowie twierdzą, że istnieje interesujący aspekt związany z tym wzorcem behawioralnym. Najgłupsi ludzie przejawiają podwyższone poczucie bezpieczeństwa. Są bardziej nierozważni, „głośniejsi” i mają zdolność wpływania na innych z powodu tych cech.

Natomiast inteligentni ludzie na ogół mają niższe poczucie bezpieczeństwa. Wykazują wysoki poziom osobistej reakcji, refleksji i dyskrecji.

Żadna z tych cech nie wywołuje wpływu na innych. Poza tym żyjemy w świecie, w którym ludzie nadal postrzegają niepewność jako cechę negatywną.

Ludzie w żarówkach

Inteligentni ludzie nie doceniają siebie

Inteligentni ludzie wciąż są przez nas błędnie postrzegani. Dotyczy to szczególnie osób o wysokim IQ.

Uważamy ich za kompetentnych ludzi, potrafiących zawsze podejmować najlepsze decyzje. Lub postrzegamy ich jako ludzi, którzy są wysoce efektywni w swojej pracy, obowiązkach i codziennych zadaniach.

Ale często pojawia się coś jeszcze. Inteligentni ludzie cierpią z powodu fobii społecznej. Rzadko czują się całkowicie zintegrowani ze swoim środowiskiem, czy to w szkole, na studiach czy w pracy.

Ponadto, jak wyjaśnia psycholog i doktor neurologii Dean Burnett, ludzie o wysokiej inteligencji mają tendencję do nieustannego zaniżania swojej wartości.

To właśnie nazywamy teraz syndromem oszusta. Jest to zaburzenie, w którym osoba minimalizuje swoje osobiste osiągnięcia i umiejętności. Dlatego stopniowo podważa swoją samooceną i zaufanie do siebie.

Oczywiście nie powinniśmy generalizować. Nie wszyscy ludzie z wysokim IQ czują się niepewnie. Niektórzy inteligentni ludzie wspięli się po drabinie sukcesu z psychologicznym opanowaniem, konsekwencją i efektywnością.

Ale pierwszy wzorzec jest bardziej powszechny. Intelektualni ludzie mają tendencję do głębszego postrzegania rzeczywistości. To rzeczywistość, która nie zawsze wydaje się łatwa, przyjemna, a nawet godna zaufania.

W tym złożonym świecie, nieprzewidywalnym i pełnym sprzeczności, inteligentni ludzie postrzegają siebie jako „obcych”, jak kosmitów. Tak więc, prawie nie zdając sobie z tego sprawy, często kończy się na tym, że nie doceniają samych siebie. Robią to, ponieważ nie postrzegają siebie jako zdolnych do przystosowania się do tej społecznej dynamiki.
Udostępnij

Franzesca-Dafne - dziewczyna na gałęzi

Czy niepewność naprawdę jest negatywna?

To prawda, osoba czująca się bezpiecznie jest atrakcyjna i inspirująca. Lubimy ludzi zdolnych do podejmowania szybkich decyzji. Ludzi, którzy twardo stąpają po ziemi i szybko reagują. Ale… czy naprawdę jest właściwe, a nawet pożądane, aby zawsze być tak pewnym siebie?

Odpowiedź brzmi: tak i nie. Kluczem jest umiar, równowaga. Wracając do neurologa Deana Burnetta, porozmawiajmy o jednej z jego dobrze znanych książek: „Gupi muzg: W co tak naprawdę pogrywa twoja głowa?”.

Autor wyjaśnia w tej książce, w jaki sposób najbardziej naiwni lub „głupi” ludzie wykazują najwyższy poziom bezpieczeństwa osobistego. Są to ludzie, którzy nie są w stanie rozpoznać, kiedy coś jest nie tak. Nie potrafią również stosować analitycznego, refleksyjnego sposobu myślenia do wstępnej oceny wpływu niektórych decyzji, działań lub komentarzy.

Ale chodzi o to, że „osobowość idioty” idzie w parze z większym sukcesem społecznym. Dyrektorzy, urzędnicy lub politycy, którzy w swoich decyzjach przejawiają pochopność, poczucie bezpieczeństwa i stanowczość mają zazwyczaj to, co wielu ludzi uważa za „zdolności przywódcze”.

Tymczasem jest to naprawdę niebezpieczne założenie. Czasami oddajemy naszą przyszłość w ręce ludzi, którzy nie są w stanie ocenić konsekwencji swoich działań.

Franzesca Dafne – kot siedzi w parasolu

Niebezpieczna produktywność

Niepewność, która łapie nas w swoją pułapkę i paraliżuje nie jest użyteczna. Istnieje jednak pewien rodzaj niepewności, która mówi nam, na przykład: „przestań, zachowaj ostrożność i myśl, zanim zaczniesz działać”. Tego rodzaju niepewność może być naprawdę pomocna.

Jest pomocna jednak tylko wtedy, gdy używamy jej, aby podjąć decyzję. Nie powinniśmy pozwolić jej zawsze nam towarzyszyć.

Inteligentni ludzie mają tendencję do wpadania w naprawdę trudny stan, jeśli chodzi o radzenie sobie z tą niepewnością. Dzieje się tak, ponieważ, jak powiedzieliśmy, mają skłonność do niskiej samooceny, a także kilka innych cech:

  • Analizują każdy fakt, zdarzenie, wypowiedziane słowo, wyrażenie i postawę.
  • Mają „rozgałęzione” procesy myślowe. Oznacza to, że przechodzą od jednej idei do drugiej i kolejnej, dopóki sami się w nich nie pogubią.
  • Ich zachowanie silnie opiera się na logice i potrzebie, aby wszystko do siebie „pasowało”. Wszystko musi mieć sens. Ale czasami życie wymaga od nas zaakceptowania go takim jakim jest, z całą swoją irracjonalnością, chaosem i obcością.

W związku z tym inteligentni ludzie muszą powstrzymywać swoją niepewność, aby ta nie zamknęła ich w stagnacji ich wyrafinowanych umysłów. Muszą nauczyć się znosić niepewność. Muszą zaakceptować niedoskonałość ludzkich zachowań. Wiele z tego, co dzieje się na świecie nie ma logicznego sensu.

Co więcej, ich inteligencja musi przełamać skrajnie „racjonalną” granicę. Muszą iść w kierunku inteligencji emocjonalnej, gdzie w końcu mogą przestać się nie doceniać lub przestać czuć się wyobcowani.

Nawet jeśli sami inteligentni ludzie w to nie wierzą, świat potrzebuje ich bardziej niż kiedykolwiek, aby pokonać „wirus ludzkiej głupoty”.

Zdjęcia dzięki uprzejmości: Franzesca Dafne


króliczek...!

Życzę Wam, Kochani, aby te święta wielkanocne wniosły do Waszych serc wiosenną radość i świeżość, pogodę ducha, spokój, ciepło i nadzieję.

gify-animowane-zaj%C4%85c-wielkanocny.gif
Dla Alfy...n39.118.gif
 znajomych i nie n17.118.gif ...
oraz calego srodowiska GD...n0.118.gif

szczęśćie...

Szczęście bierze się ze zmian, wszyscy ich potrzebujemy

Kobieta z zimnymi ogniami.

Wszyscy chcemy, aby nadszedł dzień, w którym możemy zamknąć oczy, wziąć głęboki oddech i poczuć, jak szczęście płynie w naszych żyłach. Kto nie lubi uczucia błogości i szczęścia sączącego się ze wszystkich porów naszej skóry?

Problem polega na tym, że szczęścia nie osiąga się z dnia na dzień, ani też nie wkracza ono w nasze życie w magiczny sposób. Bycie szczęśliwym to więcej niż czekanie i dostosowywanie się. Obejmuje podejmowanie decyzji, działanie i budowanie – wykorzystywanie osobistych wartości i motywacji jako fundamentu. Szczęście jest wewnętrznym stanem bytu. Na tym to polega.

„Szczęście nie jest czymś gotowym. Pochodzi z twoich własnych działań. „

–Dalai Lama–

Pułapka bezczynności

Powszechnie uważasz, że jesteś nieszczęśliwy, ponieważ szczęście nie pojawiło się w twoim życiu i pytanie, kiedy wreszcie będziesz szczęśliwy. Tylko, że szczęście nie zależy od czasu, warunków zewnętrznych ani powodzenia. Zależy od Ciebie i tego, co robisz, aby je osiągnąć.

Według Sonji Lyubomirsky, profesor psychologii i badaczki szczęścia, 50% naszej zdolności do bycia szczęśliwym jest zależne od genów, 10% od czynników zewnętrznych i 40% tego, jak myślimy i postępujemy. Dlatego waga naszych myśli i działań jest 4 razy większa niż rzeczy, których nie możemy kontrolować. Nie mamy więc żadnej wymówki, by nie starać się pracować nad własnym szczęściem.

Szczęście - dziewczyna na łonie natury.

Jeśli nie jesteś zadowolony ze sposobu, w jaki teraz żyjesz, prawdopodobnie nie będziesz również w przyszłości, chyba że zrobisz coś, by to zmienić. Narzekanie nie jest lekarstwem na nieszczęścia lub pomostem prowadzącym do dobrego samopoczucia. To tylko pułapka, która powiedzie cię ku apatii i cierpieniu.

Brak aktywności jest kuszący i jesteśmy do niego przyzwyczajeni, ale to nie przynosi nam żadnego pożytku. Nie ma usprawiedliwienia; jeśli chcesz być szczęśliwy, podejmij działanie. Czy naprawdę myślisz, że siedzenie w miejscu i nie robienie niczego sprawi, że będziesz szczęśliwy w przyszłości? Jeśli robisz to samo, co zawsze i nie przynosi to żadnych rezultatów, to po co tak robić?

Co oznacza dla ciebie szczęście?

Jak widzieliśmy, aby być szczęśliwym, ważnym czynnikiem, który możesz kontrolować, są twoje własne myśli. Najważniejszym czynnikiem decydującym o tym, czy będziesz szczęśliwy czy nie, jest twoja własna koncepcja szczęścia.

Co oznacza szczęście dla ciebie, dla niego, dla niej, dla mnie? To dość powszechne pytanie, ale ludzie często nie zadają go na poważnie. Jeśli nigdy nie zapytasz siebie, to skąd będziesz wiedzieć, czy jesteś szczęśliwy? Nawet jeśli uważasz, że twoja odpowiedź jest błędna, musisz przynajmniej zadać sobie to pytanie.

Czyniąc to, warto mieć na uwadze inne czynniki. Na przykład szczęście nie pojawia się wówczas, gdy kupujesz nowy samochód lub nowy dom. Ma niewiele wspólnego z rzeczami materialnymi, wykraczającymi poza zaspokojenie podstawowych potrzeb. Uczucia, które żywimy wobec przedmiotów, choć przyjemne, są tylko powierzchowne. Nie chodzi o ilość, chodzi o jakość.

Szczęście nie jest uśmiechem, chociaż z pewnością to pomaga. Nie oznacza życia pozbawionego zmartwień, ale posiadanie umiejętności do mierzenia się z rzeczywistością i stworzenia środowiska, które sprawia, że ​​czujesz się dobrze bez powodowania krzywdy lub używania innych ludzi jako instrumentów.

Prawdziwe szczęście to kwestia samopoczucia.

Dziewczyna i jesienne liście.

Jeśli chcesz być szczęśliwy, bądź zdecydowany

Nie wystarczy po prostu chcieć być szczęśliwym, jeśli nic w tym kierunku nie robisz. To najważniejsza część, ponieważ wszystko zależy od twoich myśli, działań, uczuć, decyzji, siły woli, ruchu.

Wybierasz, czy jesteś bohaterem własnego życia, czy widzem obserwującym z boku. Pierwsze podejście przyniesie ci satysfakcję, podczas gdy drugie sprawi, że poczujesz się jak ofiara. To zależy całkowicie od ciebie. Wszystkie twoje decyzje mają wpływ na ścieżkę jaką podążasz.

Jeszcze jedną rzeczą do zapamiętania jest to, że szczęście wymaga odwagi, aby stawić czoła swoim lękom i ochronić się przed niepewnością. Podsumowując, nie będziesz szczęśliwy, jeśli uważasz, że na to nie zasługujesz, więc bardzo ważne jest, abyś uwierzył w siebie. Ponieważ szczęście jest postawą, stanem bycia kultywowanym od wewnątrz poprzez nieustanne zmian

Laozi – 5 cytatów...

Laozi – 5 cytatów skłaniających do refleksji

Laozi

Laozi w języku chińskim oznacza „stary mistrz”. Jest to również imię filozofa i myśliciela, który prawdopodobnie żył w VII wieku. Uważa się, że napisał „Tao Te Ching”, ale tak naprawdę jego postać jest owianą tajemnicą. W rzeczywistości wielu ludzi wątpi, czy Laozi naprawdę istniał.

Pewne jest, że spuścizna intelektualna pod nazwą Laozi przetrwała do czasów współczesnych. Nie ma znaczenia, czy był to jeden człowiek, czy wielu. Ważniejsza jest treść lekcji, które są wartościowe nawet teraz, tysiące lat później.

Z dobrymi słowami można negocjować, ale aby stać się wspaniałym człowiekiem, potrzebne są dobre uczynki
-Laozi-

Musimy docenić Laozi za dziedzictwo mądrości. Jego myśli są pełne podstawowych zasad kultury Wschodu. Są wezwaniem do dobrego osądu, prostoty i spokoju. Wywyższają inteligencję i wstrzemięźliwość. Poniżej przedstawimy pięć jego wspaniałych powiedzeń i aforyzmów.

1. Szczęście oczami Laozi

Laozi zastanawiał się nad szczęściem. Z jego punktu widzenia, wiele stuleci przed erą konsumpcjonizmu, filozofia wschodnia oddzieliła szczęście od własności. Ponadczasowy cytat na ten temat brzmi: „Ten, kto nie jest szczęśliwy z odrobiną szczęścia, nie będzie szczęśliwy z jego mnóstwem”.

Dziewczyna i żuraw

Powyższe przemyślenie umieszcza szczęście w ramach, w których nie ma znaczenia, co posiadamy. Posiadać mało nie jest synonimem nieszczęścia. Posiadać wiele nie równa się szczęściu. Osiągamy dobre samopoczucie poprzez rzeczy, które nie mają nic wspólnego z majątkiem. Szczęście i nieszczęście znajduje się po prostu w byciu, a nie w tym, co nas otacza.

2. O sztywności i elastyczności

Dla wielu osób bycie twardym i surowym jest wielką zaletą. Jednak ten punkt widzenia może przesłaniać prawdziwe znaczenie życia. Gdzie jest życie, jest zmiana. Natomiast zmiana wymaga adaptacji. Zamiast być ze stali w życiu musimy płynąć jak woda.

Laozi zostawił nam kolejną wspaniałą myśl na ten temat: „W życiu człowiek jest elastyczny i ewoluuje. W chwili śmierci jest sztywny i niezmienny. Rośliny na słońcu są jędrne i włókniste, ale wydają się suche i łamliwe. Właśnie dlatego elastyczność i adaptacja wiążą się z życiem, a sztywność i niezmienność idą ręka w rękę ze śmiercią”.

3. Kochać i być kochanym

Na długo zanim humanizm stał się popularny, Laozi przedstawił wizję miłości jako mocy. Podkreślił olbrzymią różnicę między kochaniem a byciem kochanym w jednym ze swych przemyśleń: „Być szczerze kochanym daje siłę, a głęboko kogoś kochać daje odwagę”.

Para stoi do siebie plecami i trzyma się za ręce

Istnieje subtelna, ale ważna różnica między siłą a odwagą. Możemy zdefiniować siłę jako fizyczną lub subiektywną zdolność zrobienia czegoś. Odwaga natomiast oznacza być dzielnym i zdecydować się coś zrobić. Siła to możliwość, odwaga to chęć. Istnieje duża emocjonalna różnorodność między tymi dwoma koncepcjami. Podczas gdy chęć sprawia, że stajemy się zdolni coś zrobić, odwrotny przypadek niekoniecznie zawsze się sprawdza.

4. Żądza i frustracja

Azjaci bezwzględnie odrzucają żądzę. Uważają to za źródło nieuzasadnionego cierpienia. Ich filozofia koncentruje się bardziej na zdolności do porzucenia tego, co mamy, zanim zaczniemy szukać tego, czego pragniemy. Zgodnie z tą filozofią, Laozi pozostawił następujące słowa:

Ten, kto nie pragnie, nie staje się sfrustrowany. I nie ulega frustracji, nie ulega zepsuciu. Prawdziwie mądry człowiek czeka w ciszy, gdy wszystko się dzieje. Pragnienie niczego mu nie dyktuje. W ten sposób pokój i harmonia zostają zachowane, a świat podąża do przodu swoim naturalnym rytmem”.

Dla ludzi Zachodu ten pomysł wydaje się niemal absurdalny. W społeczeństwach zachodnich ambicja jest źródłem wzrostu i postępu. Niemniej jednak nasza obecna rzeczywistość pokazuje nam, że pragnienie może być bezdenną otchłanią, której nie sposób zaspokoić.

5. Walka lub odwrót

Wschód to kolebka sztuk walki. Paradoksalnie, większość sztuk walki instruuje praktykujących, aby unikali walki, gdy tylko jest to możliwe. Największą mądrością, jakiej uczy wojna jest właśnie to, że powinniśmy starać się unikać sporów. Filozofia Laozi potwierdza tę ideę następującym stwierdzeniem: „Podstawa strategii to: nie prowokuj walki, zaakceptuj ją; lepiej cofnąć się o metr niż pójść przed siebie o centymetr”.

Wschodnia łódź wieczorem na wodzie

Filozofia Laozi jest bez wątpienia wielkim darem mądrości dla całego świata. Nie tylko stanowi przewodnik po sztuce dobrego życia, ale także posługuje się językiem poezji, by szerzyć swoje lekcje.

Wiele możemy się nauczyć od Laozi, postaci liczącej tysiąclecia, która wydaje się dziś bardziej żywa niż kiedykolwiek wcześniej