Tak dobrze było nam osobno ze sobą,
Każde każdemu było cudzą osobą,
Każde każdego kochało bez miary,
Dziś pustka,
I na jawie śnione koszmary,
Tak dobrze było nam osobno ze sobą,
Każde szło zawsze oddzielną drogą,
Każde szło zawsze tam gdzie iść chciało,
Dziś pustka,
Bo jedno drugie spotkało,
Z dedykacją dla Tej, która skradła mi przedświt...