Jestem pełna lęków
Jestem odbiciem strachu
Studnią w której rodzą się demony
Stoję na wietrze
Oplata mnie ludzki wzrok
pełen wzgardy - słyszę ich szyderstwa
Kurczowo zaciskam powieki
Wyciągam ramiona
Chcę obronić sie przed ludzkim jadem
I zachować odłamek siebie
Fragment swej pierwotnej natury...