Cichy gwar
nocnego miasta
odgłos zamykanych drzwi
z echem sennych rozmów
szybkie kroki zagubionego przechodnia
rozbita butelka po ostatnim winie
eteryczne miasto
eteryczni ludzie
milczenie ważki
dzwon z kościelnej wieży
już północ
płonące niebo utkane
z szelestu firanek w otwartym oknie
echo wczorajszego dnia
zaśnij kochanie!