___Alicja___

Estado civil: en una relación
Interesado en: mujeres, hombres
Buscando: entretenimiento
Zodiac sign: Aries
Cumpleaños: 1995-04-11
Afiliado: 24/11/2011
Inteligentni ludzie są często zmuszani do picia,by bezkonfliktowo spędzać czas z idiotami.
Puntos8más
Para mantener el nivel: 
Puntos necesarios: 192
Último juego

...Polak potrafi... :-)

Dziś u nas w tym naszym kochanym kraju, jak sie nie ma głowy do interesów, to cza kombinować, bo sie żyje jak dżunglii jakiejś.Ja z małżeństwa mam czwórkę a tera żyję z drugom konkubiną, ma ona trójką dzieci swoich i dwójkę chyba moich, mówiom, że jedno tylko podobne troche do mnie, ale mie to wali. Z robotom ciężko, mieszkam koło biedronki i widze jak to kobitki biedne na tych paletach tony przerzucajom a kasjerki w pampersach siedzom, bo przerw nie ma. Robić za 1200-1500zł, po 10godz. to cza na łeb spaś. Po co mam iść do roboty jak wszystko mam za darmochę. Musiał bym mieć z trzy tysie, bo dwa mam i nic nie robie. Zasiłki na każde dziecko,zasiłki z mopsiku, żarcie z darów, tyle tego, że się jeszcze połowę sprzeda jest na fajki i jakom flaszke..., mieszkanie i węgiel nas nie interesuje. Mamy mieszkanie zadłuzone, jeden bogaty gościu myślał, że interes życia zrobi i se kupił cały dom z nami i teraz się nie nudzi lata se po sądach, urzędach. Emerytów wysiudał zostało 6 rodzin, sami bezrobotni i z dziećmi, nas nie ruszy nawet czołgiem. Ostatnio przysłał mi kolejne upomnienie, że mu 13 tysi wisze za czynsz, to chyba z dwie godziny sie turlałem ze śmiechu. Już raz próbował i wyszedł na pszygupa... Mamy kontakty z co najmniej dziesięcioma organizacjami "Pomocy...", Przemocy...","Na rzecz dziecka", "Dziecko w rodzinie"..., "Rodzina Katolicka", "Dom Boży€" itp.itd... Nawet jak trzeba media się powiadomi, chętnie z kamerami przyjadą..., one lubią takie "njusy"... Jak się mnie czepiają, z urzendu pracy, to se nogę smaruje z trzy dni wcześniej taką maścią i idę do lekarza. Chłop jak zobaczył że taka sina, to aż się wystraszył i dał zaświadczenie na 2 m-ce, że nie zdolny do roboty.Tera na komisje staje i bede miał z głowy urząd. Telewizor 40cali, dostałem od księdza, bo se kupił taki wielki, taki w 3D-e. On jest bogaty i jego też nikt nie ruszy a wogule ma jeszcze lepiej, też prawie nic nie robi, tylko bajeruje ludków i a ma co chce. A kasy ma w brud, ale to uczony chłop, ma nawet tytuł naukowy - chyba nawet jakiś doktór od aniołków i diabołków... i nie musi ze swoimi dziećmi mieszkać, tylko z gosposiom. Teraz się probosz buduje, to trochę dorabiam przy murarce no i spokój od baby i dzieci... Mam cyfrę+, jak się kapną, że nie płacę, to biere polsat, na kartę i tak w kółko. Internet mam od sąsiada z wifi, czasem mu za to odpale fanta...Telefonów mam z trzy, i to najlepsze - sarkofony a ile sprzedałem. Komornik przychodzi, to mówie - niech se wybierze i weźnie najładniejsze dziecko..., ale nie chce, zrobi fotke, cóś popisze i se idzie... Mikołaja dzieciakom urządziłem takiego, i obce z sąsiectwa tesz skorzystały, bo wszystkie dzieci som nasze i niech one majom lepiej i na razie nie widzom, że tu taka nędza... Ze mnom jest im dobrze, bo dziecka nigdy nie uderzem a pszeciwnie nagrode dam, jak cóś porządnego do domu z marketu przynioso. Wiedzom dokładnie co warto brać, by sie w domu nie marnowało i co idzie szybko sprzedać. Ostatnio cza mi było więcej grosza, to babę wysłałem do opieki, popłakała i 7 stówek dali. Rachunki za prąd, wodę, itd., oddajemy też do opieki. Raz pyskowali, to wszystkie dzieci my im przynieśli i cały dzień siedzielim i pomogło. Żyć można..., tylko dziecków cza narobić i wszendzie łazić i płakać, że dzieci głodne a tu zima, dach przecieka i taka bieda. Państwo nasze nie jest złe, pod tym względem, słowa złego nie powiem, ino cza mieć łeb..., by to wszystko skumać, wiedzieć co i jak i walić głupa i sami dajom...