Iskiereczko moja miła
gdzie żeś płomyk swój zgubiła
Skaczesz pląsasz w tych płomieniach
i wciąż sama nic nie zmieniasz .
A rozejrzyj się wokoło widzisz ?
Płomyk tańczy w koło -
a Ty złap go Iskiereczko -
tańczcie razem tak w kółeczko .
Tańcz tańcz ja Ci gram
i tym graniem szczęście dam .
Byśmy razem wciąż pląsali i w kominku mocno grzali.
..
Muzyka uczuć i pożądania, drzemie w mej duszy, pragnie kochania... Dotyku ciała, czułej rozmowy, wszystko za to oddać gotowym... Ujrzeć rumieńce na Twojej twarzy, przecież i Tobie o tym się marzy... Kochać namiętnie, kochać bez granic, nim słońce wstanie cichutko ranem... Potem posiłek zjemy w pościeli, jeśli czas na to będziemy mieli... Deser uczuciem wynagrodzony; Jak człek szalony Ciebie spragniony! Smakować ciała zmysłem obłoku, gdy przylgniesz naga przy moim boku. Trwać w tym zachwycie spętani sobą... - Tyś mą księżniczką, pragnę być z Tobą!...
Każdy dzień to książki strona na rozdziały podzielona... a my... jesteśmy autorami. Rano z pustymi stronami trzeba zrobić coś – Już pisze pióro...czy to dom twój, czy też biuro. W kinie, czy też w samochodzie, pióro nasze wciąż na chodzie . Każdą naszą myśl spisuje, każdy czyn zapamiętuje. Czy to z rana czy wieczorem, pióro idzie za autorem. Rano strona pusta była, później pełna się zrobiła. A przy pójściu do łóżeczka, pióro kończy dzień: kropeczka. Pióro to pisze biografię, czy przy łóżku, czy przy szafie. Podczas jedzenia i picia, pióro pisze prozę naszego życia.
Tak łatwo stracić wiare w człowieka, bo każde życie to beczka prochu, wystarczy iskra, maleńki nietakt, zostają zgliszcza z achów i ochów. Zwyczajna plotka, niedomówienie, źle odebrane czyjeś starania, a zamiast kwiatów lecą kamienie, nienawiść kwitnie zamiast kochania. Słowo rzucone w chwili wściekłości, potrafi zabić w obronie własnej, lata przyjaźni i znajomości, chociaż motywy całkiem niejasne. Bo gnani strachem zwykle wbrew woli, gubimy prawdę w swej chorej jaźni, zapominając jak bardzo boli, życie odarte z uczuć przyjaźni.
Co to jest to nasze życie , parę chwil by marzyć skrycie?.Czy też trud i krzątanina , albo ciągła bieganina?. O czym myślisz gdy o świcie , słyszysz tylko serca bicie ?. Czy ze śpiewem witasz dzień , choćbyś czuł się jak ten cień ?. Co dziś masz od życia w darze? Rok pędzący jak szalony , smutny , szary i zamglony ... Jak więc trwać w tym trudnym czasie ?. Czy naprawdę żyć nam da się? Bawić się , mieć dobry humor
gdy dookoła wrzask i rumor. Powiedzieć można tylko tyle ...życie to są piękne chwile. Cud istnienia , śmiech i czułość...najpiękniejsza czysta miłość. Wolna wola dla każdego , dla silnego i słabego...Marzenia, które sie spełniają i ogromną siłę dają.....
