...są takie ,,drobnostki'', które nawet największego, opanowanego... o stoickim spokoju ,,cierpliwca''potrafią wyprowadzić z równowagi...ba !!! czasem wręcz potrafią doprowadzić do ,,szewskiej pasji''czy szału...
...dla mnie ,,najwiekszą drobnostką'' są dźwięki, które wywołują u mnie instynkt mordercy ...jest to dźwięk latającego komara kiedy zasypiam...oraz...chrapanie...wrrrrr !!!!
...do tego denerwuje mnie jak...
- ktoś nie akceptuje tego, że ktoś inny może myśleć inaczej......wrrr !!!
- ktoś mlaska przy jedzeniu ... ...wrrr !!!
- ktoś wytyka błędy, które już dawno zrozumiałam ......wrrr !!!
- ktoś nie potrafi korzystać ze słownika ... ...wrrr !!!
- ktoś zadaje bezsensowne pytania ... ...wrrr !!!
...no i jeszcze ta... złośliwość rzeczy martwych ! ...wrrr !!!
...dobra...zamykam listę, bo się zawarczę
...a Was, jakie ,,drobnostki'' doprowadzają do szału ???...
...miłego, spokojnego dzionka życzę...pozdrawiam cieplutko ...