BRUNETKA356

 
Buscando: entretenimiento
Zodiac sign: Sagitario
Cumpleaños: 11-25
Afiliado: 27/08/2004
☚ Przy kominku i przy winku, tak we dwoje.... w ten sposób lubie leczyć swoje niepokoje :)))))
Puntos30más
Próximo nivel: 
Puntos necesarios: 170
Último juego
Casino Slots

Casino Slots

Casino Slots
264 días hace

czuj czuj czuwaj...

..."Plonie ognisko w lesie,  wiatr smetna piosnke niesie...".  Jakie obrazy masz przed oczyma slyszac te slowa? Przeciekajacy namiot? Kapiel w  zimnym jeziorze?  Nocna warte?  Mnie kojarza sie one z .....no wlasnie....z...



Bylo to dawno dawno temu , za gorami , za lasami a  dokladnie w  Bieszczadach, gdzie znalazlam sie na obozie harcerskim. Dziewczeciem bylam wtedy mlodym i niewinnym. Pocalunki budzily we mnie obrzydzenie podobnie jak oslizgle slimaki, a intymne kontakty z  chlopakami ograniczaly sie do przepychanek w szkolnej szatni. W takim oto stanie swiadomosci pojechalam na oboz.



Juz drugiego dnia zauwazylam, ze wszystkie harcerki wodza tesknie wzrokiem za druzynowym "Wilkow"  zwanym Smialym  Czarkiem. Spojrzalam i ja. Wysokie brunet o blekitnych oczach. Klasyczne rysy, ladne usta, uwodzicielski usmiech.



-I co Wy w  Nim widziecie? -  wyrazilam zdziwienie gustem kolezanek.



- glupia jestes! - skomentowaly zgodnie, po czym w najlepszej komitywie powrocily do obierania ziemniakow.



Ziarno zainteresowania zostalo jedank zasiane. Coraz czesciej zerkalam w strone "Smialego Czarka, a on odwzajemnial moje spojrzenia.  Minal pierwszy tydzien obozu, zaczal sie drugi. Nasze ciala stawaly sie coraz bardziej opalone i co tu duzo gadac , coraz bardziej napalone. Az przyszla noc, kiedy poznalam cala smialosc Czarka.



Zawody w  sprawnosci "szybkiego zdejmowania mundurkow" zorganizowalismy na brzegu  jeziora.  Czarek przyznal mi maksymalna ilosc punktow,  ja jemu nawet premie. To byly najpiekniejsze wakacje. Kiedy ostatniej nocy  sie zegnalismy , mialam lzy w oczach a w gardle slowa przysiegi : , ze nigdy ale to nigdy sie nie rozstaniemy.



Przysiega wystarczyla na trzy listy , bo szybko zanurzylismy sie we wlasnych sprawach.



Wlasciwie dlaczego o tym napisalam????



Ach tak, przeciez sa wakacje i rodzice wysylaja swoje pociechy na oboz harcerski :))))



                                                



                                            Czuj  czuj  czuwaj!