Zaraz, zaraz - pomyśli zapewne nie jeden lub nie jedna z Was - Niby to w jakim kraju żyjemy teraz?!
Jeśli naprawdę ciekawi Cię uzasadnienie tytułu - zachęcam do dalszej lektury.
Kilka suchych faktów:
A. Dług publiczny. Dla wielu z Was to abstrakcja, wcześniej też się nad tym głębiej nie
zastanawiałem. Jednak prawda jest szokująca i bardziej dotkliwa niż się spodziewasz.
Na dzień 13 maja 2010 wynosił on około 700 miliardów złotych, same procenty od tej kwoty jaką Nasze Państwo płaci to około 30 miliardów złotych rocznie.
Żeby sobie uzmysłowić czy to mało czy dużo. To kwota większa niż Państwo rocznie wydaje na wojsko , policję, celników i wszelkie służby mundurowe razem wzięte czyli instytucje dla jakich Państwo w ogóle istnieje.
No dobrze - zapytasz - ale jaki ma to wpływ na mnie i moja rodzine?
Tu się pojawia dotkliwa część - rocznie każdy statystyczny obywatel w podatkach oddaje około 800zł (kwota ta rośnie) na poczet samej obsługi długu czyli za same lichwiarskie procenty.
Czyli ojciec np 5 sobowej rodziny musi zapłacić rocznie 4 tysiące złotych lichwiarzom w podatkach.
B. Czy wiesz że:
w 1992 roku poseł Janusz Korwin- Mikke proponował, by zapisać w konstytucji zakaz uchwalania budżetu z deficytem, czyli de facto zakaz tworzenia długu publicznego? Ponadto złamanie tego zakazu miało być traktowane jak tzw. kradzież zuchwała.
Odpowiedzią był RYK ŚMIECHU na całej sali. Śmiali sie bo jak to tak? Krępować sobie ręce
pozbawiając ludzi pozornie ,,darmowych obiadów''? Tak wiem wielu uważa Korwina za idiotę.
To zapytam kto jest mądrzejszy:
On , który przez większość życia mówi że Nas okradają?
Czy większość głosująca na złodziei, którzy dla niepoznaki zmieniają coraz to szyldy?
C. ,,Marsz od komunizmu do wolnego rynku''
Ustawa Wilczka z dnia 23 grudnia 1988 liberalizowała rzeczywiście dziłalność gospodarczą.
Czy wiesz, że zawierała bodajże tylko 8 wyjątków w jakich prowdzenie dziłalności wymagało jakiegoś zezwolenia, były to m. in:
- obrót bronią i amunicją
- hurtowy obrót lekami
- handel wódką
...
bo np piwem i winem już można było handlować bez zezwolenia.
Czy wiesz że:
Dzisiaj po 20 latach marszu ku kapitalizmowi mamy takich obostrzeń ponad 217...??
A ludzi się straszy dzikim kapitalizmem i wolnym rynkiem - w Polsce nie ma takiego zwierza.
D. We wszelkich podatkach, akcyzach, obowiązkowym Zusie (rozwinięcie ideii ZUSu patrz podpunt
niżej) Państwo odbiera obywatelowi ponad 80% jego dochodów. W zamian oferując namiastki
,,bezpłatnych'' kiepskiej jakości usługi. Naprawdę uważasz że gdybyś miał te pieniądze do
rozporządzenia wedle własnej woli to miałbyś/miałabyś gorzej? Zamiast opłacać w podatkach cały
sznurek biurokratów płacisz np bezpośrednio lekarzowi, nie lepiej?
Czy wiesz że :
W starożytnym Rzymie, niewolnik miał prawo zachować 10% tego co zarobił/wypracował? Czyli jakby podatek 90%, do kogo dziś nam bliżej? Do człowieka wolnego czy niewolnika ekonomicznego?
E. Emerytury to temat nieco science-fiction. Naprawdę nikt nie wie czy będą i jak wysokie. Nawiasem mówiąc, jak myslisz dlaczego są obowiązkowe? Gdyby to było korzystne to chyba nie trzeba by było zmuszać ludzi do płacenia na ZUS?
Czy wiesz że:
Gdyby miast płacić składkę na ZUS dajmy na to Pan Józio wydawał całą kwotę na piwo. To
,,przechodząc na emeryturę'' miałby miesięcznie dwa razy więcej niż wynosi owa emerytura, ze
sprzedaży uzbieranych butelek. Oczywiście to przykład abstrakcyjny dlatego pomijamy koszty
składowania tegoż bogactwa :). Ogólnie ZUS to świetny interes co?... tylko dla kogo?
Potrzebny jakiś komentarz? Wydaje mi się że jeśli ktos go potrzebuje to i tak go on nie przekona.
Pogońmy sukinsynów!
ps. Jeśli dobrnąłeś lub dobrnęłaś aż dotąd moich przemysleń, to zdradzę skąd pochodzi nick
AntyRydzyk66. Od dawna kościół przestał mi wystarczać, a jego instytucjonalizm wręcz mnie odpychał.
Jednakże tylko o. Rydzyk uzycza czasu na antenie radia i telewizji ludziom którzy mówią głośno o tym co tu napisałem. A to tylko wierzchołek góry lodowej...
Zapytam jak w matrixie..... którą pigułkę wybierasz niebieską czy czerwoną??
AntyRydzyk66
Afiliado:
faulujesz specjalnie? licz na rewanż!
Último juego